15 kwietnia w Parlamencie Europejskim odbyło się wysłuchanie inicjatywy obywatelskiej Koniec Epoki Klatkowej, zorganizowane przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisję Petycji. Obecni przedstawiciele Komisji Europejskiej wyrazili swoje pełne poparcie dla projektu.To kolejny ważny etap procedury poprzedzającej wydanie oficjalnego stanowiska Komisji, po którym – mamy nadzieję – rozpocznie się proces legislacyjny zakazujący hodowli zwierząt w klatkach.
Europejska Inicjatywa Obywatelska
Europejska inicjatywa obywatelska (EIO) Koniec Epoki Klatkowej została zarejestrowana w 2018 roku. Jej celem jest przekonanie Komisji Europejskiej do rewizji dyrektywy z 1998 roku o zwierzętach hodowlanych i wprowadzenia zakazu stosowania klatek do 2027 roku. Poparło ją prawie 1,4 mln obywateli Unii Europejskiej w 18 krajach członkowskich, 170 organizacji zajmujących się ochroną środowiska i dobrostanem zwierząt z całej Europy, firmy spożywcze oraz naukowcy. Jest to pierwsza europejska inicjatywa obywatelska dotycząca dobrostanu zwierząt.
Czas dostosować prawo do stanu wiedzy naukowej
Od przyjęcia przez Unię Europejską dyrektywy dotyczącej ochrony zwierząt hodowlanych w 1998 roku nauka na temat potrzeb gatunkowych poszczególnych zwierząt bardzo się rozwinęła. Dziś rozumiemy, jak czynniki fizyczne, fizjologiczne i psychologiczne wpływają na dobrostan zwierząt. Część krajów członkowskich wprowadziło już zakaz stosowania klatek, w innych obowiązuje okres przejściowy i pełnego zakazu będzie można się spodziewać w najbliższych latach. Nie ulega jednak wątpliwości, że zakaz potrzebny jest na poziomie europejskim i za takim zakazem opowiadają się obywatelki i obywatele Unii Europejskiej w ramach inicjatywy Koniec Epoki Klatkowej.
Chów klatkowy a degradacja polskiej wsi
Przez ostatnie 23 lata wprowadzono bardzo niewielkie zmiany w ramach poprawy dobrostanu zwierząt. Jedną z takich zmian był zakaz stosowania klatek bateryjnych. W ich miejsce zostały wprowadzone klatki tzw. wzbogacone, które nie zapewniają jednak zwierzętom odpowiednich warunków, ale umożliwiły dalszą ekspansję wielkoobszarowych ferm kur niosek. W Polsce 90% kur to kury spędzające całe życie w klatkach, w całej Europie średnia to 60%.
Zmiana przepisów w żaden sposób nie zatrzymała rozwoju ferm wielkoprzemysłowych w Polsce. Unia Europejska od lat promuje rozwój największych firm w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, której płatności bezpośrednie spowodowały przekształcenie wiejskiego krajobrazu w Polsce nie do poznania, a życie okolicznych mieszkańców zmieniły w prawdziwy koszmar.
Zobacz najnowszy raport o protestach!
Ukryte koszty intensywnej hodowli zwierząt
Zwiększenie produkcji tanim kosztem stało się możliwe między innymi dzięki możliwości stosowania klatek, a rozwój przemysłowych ferm doprowadził do degradacji środowiska i odebrania mieszkańcom i całym gminom perspektyw na przyszłość. Postępujące uprzemysłowienie sektora rolnictwa ma ogromny negatywny wpływ na środowisko i naraża mieszkańców na życie w ciągłym dyskomforcie i strachu. Coraz częściej słyszymy o ogniskach chorób zakaźnych, o zanieczyszczeniu jezior i Morza Bałtyckiego, o zagrożeniu ze strony antybiotykoopornych bakterii, a fermy przemysłowe stały się również problemem miast.
Przyszłość rolnictwa w ramach Wspólnej Polityki Rolnej
Intensyfikacja i koncentracja produkcji są połączone z zasadami, jakimi Unia Europejska posługuje się, przekazując pieniądze państwom członkowskim w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Reformy od lat wspierają rolnictwo intensywne, przemysłowe, w którym zwierzęta traktowane są jak przedmioty. Zgodnie z najnowszymi badaniami pieniądze z WPR niszczą znaczną część naszych ekosystemów i również z tego względu wydaje się, że zapisy dotyczące dobrostanu zwierząt powinny być uwzględnione w planach strategicznych WPR.
Zobacz nasze stanowisko wobec planu strategicznego dla WPR
Czy naprawdę nadejdzie koniec epoki klatkowej?
Decydenci unijni zgadzają się, że wiele przepisów w obecnej formie nie jest zgodnych z założeniami strategii Od Pola Do Stołu, jednej z flagowych strategii Komisji Europejskiej w ramach Europejskiego Zielonego Ładu. Przepisy wymagają rewizji i dostosowania do aktualnej wiedzy naukowej. Komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, zapewnił podczas wysłuchania o swoim pełnym poparciu ale dopiero za trzy miesiące dowiemy się jakie jest oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej i czy jakikolwiek proces legislacyjny się rozpocznie. Europejski zakaz używania klatek stanowiłoby ogromny krok w stronę ochrony zwierząt.
„Unia Europejska to nie tylko wspólnota gospodarcza, ale wspólnota oparta na wartościach. Skazywanie zwierząt na cierpienie nie może być jedna z tych wartości”
Anja Hazekamp, europosłanka